W obecnych czasach coraz popularniejsze staje się przerzucanie na inny rodzaj ogrzewania domu. Coraz więcej osób decyduje się na demontaż i wymianę pieca grzewczego, na przykład centralnego, na ekologiczny, a także na montaż urządzeń, które przyczyniają się do zniwelowania emisji dwutlenku węgla do atmosfery oraz do rozwoju ekologii. W ten sposób działa mniej więcej program Czyste powietrze. Czy warto zatem wziąć w nim udział? Na czym on polega?
Wymiana kotła
Program Czyste powietrze w dużej mierze przyczynia się do rozwoju ekologii. Pozwala on wielu Polakom na wymianę ich tradycyjnych systemów grzewczych. Co wchodzi w skład? Przede wszystkim program Czyste powietrze pozwala na wymianę pieca, a także na montaż ekologicznych rozwiązań, na przykład pomp ciepła oraz innych urządzeń, które spełniają wymagania programu.
W ramach programu można także wymienić całą stolarkę okienną lub otworkową, czyli drzwi oraz okna, a także docieplić budynek, poprzez wykonanie elewacji ze styropianem. Dzięki programowi możecie także zamontować nową instalację grzewczą lub zmodernizować obecną tak, by przyczynić się większym stopniu do rozwoju ekologii.
Montaż pompy ciepła
Program Czyste powietrze pozwala na zamontowanie urządzenia typu pompa ciepła lub panele słoneczne i systemy fotowoltaiczne. Wybierając jakiekolwiek tego typu urządzenie, możemy w ten sposób zaoszczędzić na ogrzewaniu. Co ciekawe, montaż pompy ciepła zwraca się już po 5 latach! Jest to także system niezwykle wytrzymały, ponieważ zazwyczaj bez szwanku służy praktycznie 50 lat! Jeśli inwestycja zwraca się po około 5, 7 latach, oszczędzamy bardzo duże sumy pieniędzy.
Warto także przemyśleć montaż pompy ciepła oraz innych urządzeń grzewczych, na przykład systemów fotowoltaicznych. Jeśli szukamy odpowiedniej pompy ciepła, dobrze jest zajrzeć na stronę firmy, która zajmuje się montażem i także sprzedażą różnorodnych produktów. Zaglądając zatem na stronę: www.broetje.pl, dowiemy się, jakie pompy ciepła są najlepsze, a także, dlaczego wybrać ten, a nie konkretny, inny model.
